Back to school ;P

Nie nie kochani, nie będzie typowy post back to school co gdzie jak i za ile ;D
Tak poprostu pisze ze moje dziecko rozpoczęło dzisiaj kolejny rok w szkole a mianowicie year 1.

W porównaniu z innymi dziećmi które wyły wnieboglosy nasza M grzecznie poszła do szkoly I usiadła przy stoliku :)

W tym roku Dochodzą im obiady darmowe ale nie wiem czy będzie jadła.
Strasznie jest wybredna co do jedzenia naprawdę!
Sama ja nie zmuszam aby jadła coś czego nie lubi wiec nie chce aby ją nauczyciele tez zmuszali. Juz wole jej lunchbox przygotować.

A jak wasze dzieciaczki pierwszy dzień w szkole badz przedszkolu?:)

10 razy na tak

Dzień dobry kochani
Post miał być Wczoraj ale niestety po północy wrocilam z pracy.
W Dzisiejszym poście będzie o Olusiu, który skradł serca wielu ludzi.
Oluś jest cudownym chlopczykiem który musi przejść III etap operacji serduszkowej.
Chciałabym kochani przedstawić wam 10 powodów dlaczego Oluś powinien pojechać do Munster :

1. Ponieważ oluś chce i musi żyć
2. Ponieważ oluś chce biegać z rówieśnikami
3. Ponieważ rodzice Olusia strasznie o niego walczą i kochają go a oluś ich
4. Ponieważ oluś ma wielu przyjaciół którzy mu pomogaja
5. Ponieważ w Munster jest najlepszy profesor który potrafi naprawić olusiowe serduszko
6. Ponieważ oluś chce iść do przedszkola a później do Szkoly
7. Ponieważ dzielnie walczy
8. Ponieważ chciałby śmigać na rowerze, może deskorolce a może wrotkach
9. Ponieważ może zostać mistrzem świata w piłce nożnej ;)
10. Ponieważ jest małym chłopcem który nie powinien umierać!! I wszyscy go kochamy!

Więcej o Olusiu
-> tu
-> tu
-> i tu

A tu odbędą się aukcje charytatywne :)

Zapraszam do wspólnej zabawy! :) 

Wymyślcie 3 powody dla których Olek powinien się znaleźć w Munster. 

Praca praca praca

Nie wytrzymałam wczoraj w pracy :( pracowalam Cały weekend po Całe dnie, wczoraj miałam cały dzień i dzisiaj na wieczór praca.
Nie mam czasu dla mojej rodziny w weekend co mnie strasznie boli :(

No i wybuchlam wczoraj bo z jakiej racji ktoś kończy wcześniej bo chce iść na imprezę a ja muszę zostać i nie móc dzieciom poczytać bajke na dobranoc :(

Poryczalam się i mialam rozmowę z menadżerem. Powiedziałam ze mam dość ze jak nie skoncze wcześniej to Zwyczajnie wyjdę z roboty :(

No co skonczylam o 18.45. Dla mnie super bo normalnie kończę 22-23.

Jeszcze trochę do świąt i urlop Miesięczny będzie. Oszaleje naprawdę Oszaleje :(

Naprawę jestem Czasami mega zmeczona, brak Czasu dla Siebie no mozna się wykończyc :(

No to tak se pomarudzilam ;)