4 lipca 2014

Karmienie piersią a mm

Temat mega tabu!
Zawsze po nim wybuchają mega sprzeczki, kłótnie i wyzwiska jedna przez drugą! Tak się zachowują normalne matki?! Nie sądzę...

Otóż ja również chcialabym przedstawić trochę na temat karmienia piersią i mm.

Spotkałam się z czyimś stwierdzeniem iż mleko mm to pasza.
Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Gdyby ta kobieta powiedziałaby mi to w twarz to Odpowiedziałabym idź się leczyć kobieto.

Po pierwsze radziłabym sprawdzić skład mm! Gdyby była to pasza to raczej by tego nie sprzedawano dla niemowlaków!

Po drugie karmiąc piersią należy pamiętać aby dziecko dostawalo odpowiednie składniki odżywcze i witaminy Należy wprowadzić odpowiednią dietę tzn nie obzerac się świństwami bo inaczej to wy matki karmiące piersią dajecie swojemu dziecku paszę!!

Faktem jest ze dzieci karmione piersią ponoć mniej chorują! Niezbyt się zgodzę!

Moją starsza do roku karmiłam piersią, przestrzegalam dietę, bo moje dziecko reagowało na wiele rzeczy kolka wiec wchodziło w grę tylko gotowane jedzenie. Myślicie że nie chorowała badz mało chorowała?
Nic bardziej mylnego. Średnio co dwa tygodnie byłyśmy u lekarza z przeziębieniem :/

Tak tak zaraz ktoś znajdzie inny powód tego dlaczego dziecko chorowało!

Matki karmiące mm nie idą na łatwiznę, musze one wstawać przygotować wodę, odpowiednio odmierzyc mleko później wyparzyc butelkę... Wcale nie jest na łatwiznę.

Mój starszy ma prawie 17 miesięcy a w nocy dostaje raz lub dwa razy cyca.. Dlaczego? Z mojego lenistwa.. Nie chce mi się w nocy łazić na dół i tworzyć cały proces przygotowania mm a co więcej moje dziecko już nie jest na mm tylko na krowim mleku ale podgrzać trzeba!

O zgrozo zaraz mnie zlinczuja ze na krowim mleku ;)

Badz co bądź w nocy cyca ma!

Wybór należy do matki czy chce karmić mm czy piersią!! Krzywdy dziecku nie robi wybierając opcję mm.
Najważniejsze jest aby matka była spokojna aby jej wybór był przemyślany wtedy oboje i mama i dziecko są szczęśliwi.

Nie linczujmy matek które wybrały mm obojętnie z jakiego powodu. Nie chcą badz nie mogą karmić piersią to nie! Ich sprawa.

Czy one mają wielce pretensje do tych karmiących piersią?! Jeszcze się z tym nie spotkałam.

Nie wchodzmy z butami w czyjeś życie ;)

To tak jakbym przyszła do kogoś, obserwowała jak wychowuje dziecko i wytykala błędy na każdym kroku!

Dajcie spokój! :)

Pozdrawiam ;)

6 komentarzy:

  1. Nie wiem o co te wojny ciagłe. Ten temat też bulwersuje wiele osób. Do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem. To że ja karmię "cycem" nie oznacza,że będę wszystkim mamom nakazywać robienie tego co ja. Same są mamami i wiedzą co jest lepsze dla ich dzieci. Z moją dietą bywalo rożnie,ale jadłam praktycznie wszystko, tylko na początku ciężkostrawne itp jedzenie tylko "próbowałam". Też po swojemu zaczęłam mu wprowadzać pierwsze jedzonko i nadal zamierzam się tego trzymać i przymykać oko na ludzkie gadanie ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety z moja M bylam na diecie. Tylko gotowane, zero pestkowanego jedzenia, zero soków tylko woda i kawa inka, zero nabiału bo na wszystko reagowała uczuleniem :(
      Za to z moim D jem i jadłam wszystko co moglam co niby nie jest dobre ale jemu nic nie było i nic nie jest :)

      Usuń
  2. Ehhh...cyc czy butla, odwieczny problem. Ja karmilam cecem inne mamy butla i juz. Kazdy robi jak uwaza...w dzisiejszych czasach zdrowe zywienie to pojecie wzgledne i nie ma sie co klocic :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie ze nie ma o co :) każdego indywidualna sprawa kto jak karmi :)

      Usuń
  3. Karmialam synka piersią tylko 6 tygodni i to była meczarnia i dla mnie i dla małego. Miał kolki nawet po gotowanym mięsie i kanapjach z szynką a w dodatku krztusil sie jak go Karmialam. Za namową położnej przeszłam na mm i problemy przeszły synek byl najedzony i wyspany. Dodam ze choruje bardzo rzadko. W wieku 8, 5miesiaca za sprawą dietetyka przeszliśmy na mleko krowie (najpierw pół na pół z wodą przrgotowana) synek jest zdrowym (nie licząc astmy) i silnym dzieckiem. Jasne popieram karmienie piersua ale nic na siłę, podawanie dziecku mm tez może być cudowne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie z pierwszym dzieckiem była presja rodziny ze trzeba karmić piersią i koniec! Z drugim jak widziałam ze co pięć minut mi wisi na cycusiu i ciągle głodny to Zaczęłam podawać mm. Mam starsza która też potrzebuję trochę uwagi :)

      Usuń